środa, 28 sierpnia 2013

#9 Imagin z Niall'erem cz 2/2, czyli koniec

Przez następna kilka dni ty i Niall chodziliście zakochani w sobie, a chodziliście wszędzie. Poznałaś resztę chłopaków, kupiłaś mu prezent, a on tobie. Był jeden dzień przed wigilią. Wtedy dowiedziałaś się że nie ma gdzie spędzić ani wigilli, ani świąt gdyż jego  rodziny nie było bo wyjechali do ciepłych krajów, a chłopacy spędzali świeta osobno i nie mogli go zaprosić. Wtedy wpadłaś na super pomysł.
- Poczekaj.
Powiedziałaś zostawiając Nialla w przedpokoju, a ty wbiegłaś do kuchni.
- Oczywiście.
Powiedziała twoja mama. Poszłaś do Nialla, szczęśliwa.
- Niall
Powiedziałaś.
- Nie masz gdzie spędzić świąt, ale spędzisz je z moją rodziną! Możesz zotastać na noc. Tylko kup wszystkim prezenty, radzę.
Zobaczyłaś jak Niall się ucieszył. Powiedział że i tak kupił wszystkim prezenty.

Następnego dnia...

Wigilię miło się spędziło. Zauważyłaś, że twoi rodzice bardzo polubili Nialla. Kiedy była już 23.00, uznaliścię wszyscy, że najwyższy czas iśc spać. Kiedy już przebraliście się w piżamy, ty weszłaś do łóżka pierwsza. Niall wszedł chilkę pózniej, ale do twojego łóżka. Położył się, pocałował cię bardzo namiętnie, i powiedział 
- Kocham cię.
dziesięć miesięcy pózniej....

Przez te dziesięć miesięcy urodziłaś Niall'owi dziecko, chłopczyka, (Wybierz jakieś chłopięce imię) który wyglądał jak Niall, i miał tylko miesiąc. Miałas z Niall'em wziąć ślub, który był planowany za trzy lata, by (Imię chłopczyka) zapamiętał ten ślub.


I żyliście długo i szczęśliwie. Urodziłaś potem jakieś 1,000,000,000,000 dzieci.........

THE END

Za wszelkie błędy przepraszam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz